Niejednokrotnie przechodziliśmy z  chłopcami koło kaplicy Zmartwychwstania Pańskiego ale tym razem pierwszy raz przystanęliśmy by skupić swą uwagę na umieszczonej nad wejściem łacińskiej sentencji  "Beati qui in Domino moriuntur" („Błogosławieni, którzy umierają w Panu”). Lubię ten czas, w którym mimo zmroku, odnajdujemy spojrzeniem blask ciepłego światła, które sprawia, że człowiek pogrąża się w nostalgii i tęsknocie; ale czy w tym tylko zawiera się sens uroczystości Wszystkich Świętych? „Błogosławieni, którzy umierają w Panu”…w tym zdaniu tkwi istota tego święta. To ono pozwala nam przypominać sobie o co tak naprawdę chodzi,  a chodzi przecież o to byśmy nie ustawali w wysiłku…